25 lipca 2020 r. członek Okręgu Śląskiego Związku Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej st. kpr. rez. Damian Liszczyk wraz z prezesem Klubu Miłośników Ziemi Zawierciańskiej Maciejem Świderskim wykonali prace porządkowe przy Jurajskich Fortyfikacjach Wojennych w Podzamczu w Gminie Ogrodzieniec.
Pracami objęto m.in. bunkier typu Ringstand 58c tzw. „Tobruk”, który usytuowany jest w pobliżu muru zamkowego przy niebieskim szlaku turystycznym. Posprzątano zalegające śmieci oraz usunięto krzewy przy linii okopów w rejonie bunkra. W niedalekiej przyszłości powstanie nowa tablica opisowa (obecna jest zdewastowana) oraz dodatkowe tabliczki opisowe.
W rejonie zamku jest wiele tego typu fortyfikacji z 1944 roku, m.in. schrony obserwacyjno-strzelnicze typu Kochbunkier. Udając się na wzgórze tzw. „Suchy Połeć” zauważamy przy ścieżce bunkier typu Ringstand 58c zachowany w dobrym stanie. Nieopodal ukryty za sztucznie usypanym wałem ziemnym, osłaniającym wejście, znajduje się duży schron piechoty typu Regelbau 668, gdzie na południowej ścianie obiektu w kilku miejscach wyrwany jest spory odłam betonu. Żołnierze Armii Radzieckiej przy zdobywaniu Podzamcza ostrzelali pusty bezzałogowy schron pociskami dużego kalibru. Na stropie schronu zachowały się urządzenia wentylacyjne, a na suficie przy wejściu deski z płaskownikami. Miały one na celu powstrzymanie opadającego tynku w czasie ostrzału. Obok tych schronów znajduje się basen przeciwpożarowy.
Należy pamiętać, że są to już ostatnie pamiątki zmagań frontowych z 1944 roku. Cieszą się zainteresowaniem krajoznawców, gdyż są to obiekty ciekawe z uwagi na swoją historię i położenie w terenie. Dla młodzieży bunkry są żywą lekcją historii. Należy wspomnieć, że bunkry objęte są ochroną prawną Państwowej Służby Opieki Zabytków w Katowicach. Jest to to o tyle istotne, ponieważ przez długie lata były one dewastowane i zamieniane w śmietniki. Dziś natomiast są atrakcją i nowością w rozdziale turystyki Jury.
Damian Liszczyk