5 września 2021 r., przy Krzyżu kompanii Powstańczych Oddziałów Specjalnych „Jerzyki” w Pociesze, na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego, odbyła się uroczystość religijno-patriotyczna, w której udział wzięli przedstawiciele Związku Oficerów w Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej.
ZOR RP reprezentowali: wiceprezes ZG Marcin Łada i członek Koła w Starych Babicach mat w st. spocz. Stanisław Sekuła.
W uroczystości uczestniczyli: Jego Ekscelencja Ambasador Japonii w Polsce - Miyajima Akio wraz z pracownikami ambasady, kombatanci, przedstawiciele władz samorządowych województwa, powiatu i gmin, oraz przedstawiciele organizacji patriotycznych z Wandą Baranowską - prezesem „Stowarzyszenia Pamięci Powstańczych Oddziałów Specjalnych Jerzyki i Komendanta Jerzego Strzałkowskiego”.
Od wielu lat uczestniczymy w uroczystościach w Pociesze, które są organizowane zawsze w pierwszą niedzielę września i otwierają wrześniowe uroczystości patriotyczne na terenie powiatu warszawskiego zachodniego. Tegoroczna uroczystość rozpoczęła się tradycyjnie od Mszy św., którą odprawił ks. kapelan Środowiska AK płk Andrzej Piersiak. Wojskową Asystę Honorową wystawiło Dowództwo Garnizonu Warszawa oraz klasa mundurowa 125 Liceum Ogólnokształcącego im. Waldemara Milewicza z Warszawy. Kolejne części uroczystości wypełniły: Apel Poległych oraz przemówienia zaproszonych gości i organizatorów. Pod koniec uroczystości przy pomniku złożono wieńce i zapalono znicze pamięci. Ostatnim elementem spotkania był piknik wojskowy przy ognisku na pobliskiej polanie. Uroczystość ubarwił pieśniami patriotycznymi zespół „Wokaliza” z Izabelina, który wystąpił pod kierunkiem Karoliny Dubaniewskiej.
Do uczestników uroczystości przesłanie skierował Szef Urzędu ds. Kombatantów i osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, który napisał m.in.:
„Między 28 sierpnia, a 2 września 1944 roku w okolicach wsi Pociecha miała miejsce najdłuższa partyzancka bitwa w czasach okupacji niemieckiej na terenie Polski. Skuteczna obrona Pociechy była dziełem bohaterskich żołnierzy AK Grupy „Kampinos”, w skład której weszli m.in.: wycofujący się z Warszawy powstańcy, żołnierze 8 rejonu „Łęgów” obwodu „Obroża” oraz członkowie podokręgu zachodniego obszaru warszawskiego. Doniosłą rolę w bitwie odegrało przybyłe z kresów Zgrupowanie Stołpecko-Nalibockie dowodzone przez doświadczonego w walkach z Niemcami i Sowietami por. Adolfa Pilcha „Dolinę”. Jawnie przychylna była postawa Węgrów z XII Dywizji Rezerwowej, którzy jako formalnie walczący po stronie Niemców, mieli stworzyć kordon zbrojny wokół polskich wojsk. Rozczarowani postawą węgierskich wojsk Niemcy skierowali do walki o Pociechę Brygadę Szturmową SS RONA złożoną z kolaborujących z okupantem Rosjan i Białorusinów. I to właśnie z tą bezwzględną formacją pierwsze potyczki stoczyła słynna kompania Powstańczych Oddziałów Specjalnych „Jerzyki”, wsparta później przez 27 pułk Ułanów AK.
Stajemy dziś pod krzyżem, który upamiętnia poległych żołnierzy kompanii „Jerzyki” modląc się w Ich intencji i intencji wszystkich polskich żołnierzy walczących w Puszczy Kampinoskiej, składamy hołd Ich bohaterskiej postawie, poświęceniu i odwadze, które sprawiły, że nie wahali się złożyć życia na ołtarzu Ojczyzny. To między innymi dzięki Ich walecznej postawie, jak mówią słowa hymnu AK- mógł stać się twierdzą nowej siły nasz dom, nasz kraj.
Łącząc się z Państwem w modlitwie za kampinoskich bohaterów, składam wszystkim organizatorom i uczestnikom dzisiejszych obchodów wyrazy głębokiej wdzięczności za kultywowanie pamięci o tych wielkich Polakach- napisał Jan Józef Kasprzyk.
Podczas uroczystości przemówił do zebranych Jego Ekscelencja Ambasador Japonii w Polsce- Miyajima Akio
Szanowni Państwo! To zaszczyt móc wziąć udział w ceremonii upamiętniającej POS „Jerzyki”. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w jej organizację. Oddaję cześć bohaterom, którzy polegli walcząc za Ojczyznę podczas II Wojny Światowej.
100 lat temu w latach 1920-1922 miał miejsce bardzo ważny epizod w historii relacji japońsko- polskich. Do Japonii przybyły 763 polskie dzieci z Syberii. Podczas zawieruchy dziejowej, po rewolucji październikowej, dzieci syberyjskie zostały przewiezione do Japonii skąd później powróciły do Ojczyzny. Jak państwu wiadomo, jednym z dzieci był Jerzy Strzałkowski, późniejszy komendant POS „Jerzyki”. Przed przyjazdem do Polski w listopadzie ub. r. przeczytałem japońską powieść pt. „Ponownie w Kraju Kwitnącej Wiśni”, to piękna historia opowiadająca o przyjaźni między japońskimi dyplomatami i polskimi dziećmi syberyjskimi przed i podczas II wojny światowej. Jedną z postaci jest Jerzy Strzałkowski przedstawiony jako dzielny bohater o dobrym sercu. Czytając książkę mogłem poznać trudną historię Polski, byłem pod wrażeniem patriotyzmu takich osób jak Jerzy Strzałkowski. Jestem wzruszony mogąc razem z Państwem uhonorować oddziały „Jerzyków” w historycznym miejscu ich bohaterskiej walki. Dobro Powraca! Podstawą obecnych dobrych relacji i strategicznego partnerstwa między Japonią i Polską leży historia dobrej woli i humanitaryzm sprzed 100 lat. Dwa lata temu Japonia i Polska obchodziły 100 rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych. Mam gorącą nadzieję na dalsze umacnianie naszej przyjaźni przez kolejne 100 lat – mówił Ambasador Japonii i należy dodać, że dużą część swojego przemówienia wygłosił po polsku, za co serdecznie dziękujemy.
W imieniu Marszałka Województwa Mazowieckiego Adama Struzika głos zabrał dyrektor Radosław Rybicki, który podziękował za coroczne kultywowanie pamięci
o bohaterach.
Podczas uroczystości przemówił do zebranych także Starosta Warszawski Zachodni Jan Żychliński -jak co roku w pierwszą niedzielę września spotykamy się tu na polanie w Pociesze, aby oddać hołd i cześć POS „Jerzyki”, żołnierzom i ich bohaterskiemu dowódcy płk. Jerzemu Strzałkowskiemu. Chciałbym dziś przywołać postać płk. Jerzego Broszkoweicza, który przez wiele lat prowadził te uroczystości - z jego opowieści czerpiemy wiedzę o wydarzeniach z 1944 r. Odszedł kilka lat temu na wieczną wartę. Wspominał swoich kolegów i różne wydarzenia z czasów walk, wiemy że uroczystości odbywały się tu od zakończenia II wojny światowej w niezbyt sprzyjającej aurze politycznej, ale trwały... Dziś uroczystości w wolnej Polsce odbywają się w pełnej krasie, z pełną oprawą wojskową, z należnym szacunkiem i to jest dla nas wielka radość. Jest dla nas ogromnym honorem i zaszczytem, że w naszej uroczystości uczestniczy JE Ambasador Japonii. Jest nam niezmiernie miło, jest to przykład więzi krajów, które dzielą tysiące kilometrów, dzielą nas także różnice kulturowe. Ale był taki czas w naszej historii, kiedy nasze kraje połączyła przyjaźń. W Polsce znane jest powiedzenie – „prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie” , wtedy były biedne trudne czasy dla polskich dzieci przebywających na obczyźnie, a polskie państwo dopiero się rodziło. Dzięki Japonii polskie dzieci, młodzi Polacy , a z nimi młody Jerzy Strzałkowski mogli bezpiecznie powrócić do kraju…
Płk Strzałkowski jest patronem jednej z naszych szkół, uczciliśmy Jego postać pomnikiem i muralem. Słowa, które wypowiadał jako pedagog są nadal aktualne, a przyjaźnie które kiedyś nawiązał są mimo upływu wielu lat kontynuowane…
Głos zabrała również Wanda Baranowska- prezes „Stowarzyszenia Pamięci POS Jerzyki i Komendanta Jerzego Strzałkowskiego”
-Spotykamy się tu już od 66 lat, od 1957 roku, pamięć o płk. Jerzym Strzałkowskim żyje w naszych sercach, był wspaniałym człowiekiem i pedagogiem. Mam tremę ponieważ tu, przy mikrofonie zawsze przemawiał do zebranych, później to zadanie przejął płk Jerzy Broszkiewicz, który dbał o godną oprawę uroczystości. Dziś ja próbuję ich naśladować, bowiem pamięć o naszych bohaterach musi trwać. Spotykaliśmy się tu jako dzieci, płk Strzałkowski opowiadał nam przy ognisku na pobliskiej polanie o walkach, o swojej drodze kanałami z powstańczej Warszawy do Puszczy Kampinoskiej, gdzie odbierano zrzuty broni dla walczącej stolicy. Pragnę podziękować wszystkim, którzy uświetnili naszą uroczystość: Ambasadorowi Japonii, prowadzącemu uroczystość płk. Markowi Ruszczakowi, wójtowi gm. Izabelin Dorocie Zmarzlak, dawnemu dyrektorowi KPN Jerzemu Misiakowi- Kustoszowi Pamięci i Tradycji, Staroście Warszawskiemu Zachodniemu i wszystkim, którzy dzisiaj są z nami…
Z archiwalnych nagrań odtworzono wypowiedź płk Jerzego Strzałkowskiego. -Ofiary, które nasz naród poniósł stworzyły dziś inne warunki dla młodzieży. Dzieci niosące kwiaty podczas uroczystości, to dla nas ogromny moment wzruszenia. Bitwa pod Pociechą była najprawdopodobniej jedyną w historii II wojny światowej, która jako partyzancka trwała 5 dni. Taką walkę prowadzi zazwyczaj regularna armia. Partyzanci atakują i odskakują, a tu stało się inaczej. Niemcy musieli się wycofać. Ofiary umożliwiły całemu zgrupowaniu kampinoskiemu dalej istnieć i walczyć… My wszyscy braliśmy udział w Powstaniu w Warszawie, dziś czujemy się usatysfakcjonowani, że młodzież ma teraz inne warunki do życia…
Prezes Środowiska AK Grupy„Kampinos” Marcin Biegas, wspomniał słowa honorowego prezesa Jerzego Koszady, który odszedł od nas w maju br. Jerzy Koszada jako historyk Armii Krajowej opracował i utrwalił w książkach wiele faktów z bitew partyzanckich w Puszczy Kampinoskiej. Rys historyczny dawnych walk, jego autorstwa, wywarł duże wrażenie na słuchaczach, potwierdzając raz jeszcze bohaterstwo i skuteczność oddziałów partyzanckich w walkach z Niemcami i oddziałami w służbie niemieckiej.
Głos zabrał dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno Wychowawczego w Lesznie - Krzysztof Radkowski – uczestnictwo w tej uroczystości jest dla nas zaszczytem. Są z nami m.in. dwa poczty sztandarowe – z naszego Ośrodka i Szczepu Harcerskiego POS „Jerzyki”. Z biegiem lat słowa płk. Jerzego Strzałkowskiego coraz więcej wnoszą w naszą rzeczywistość. Jego postać upamiętniona jest nie tylko pomnikiem i muralem, ale również wnosi ona wartości wpisane w program wychowawczo-profilaktyczny i w plan pracy grup naszej młodzieży. Bardzo cieszymy się z obecności Pana Ambasadora Japonii, mamy plany rozwinięcia naszych wzajemnych kontaktów. Planujemy m.in. zorganizować wystawę prac malarskich dzieci z Kobe. Płk Strzałkowski łączy nasze społeczności, jest obecny także w hymnie naszego ośrodka, a jego dobry duch, jako wychowawcy i przyjaciela młodzieży stale nam towarzyszy.
Pod koniec uroczystości przemówiła do zebranych Dorota Zmarzlak wójt gminy Izabelin. – „Jerzyki” od wielu lat są symbolem dla nas wszystkich, ale czy potrafimy dziś wyciągać właściwe wnioski z ich czynu? Pani wójt apelowała do polityków o kierowanie się w codziennych działaniach miłością i szacunkiem do wszystkich, o branie odpowiedzialności za swoje czyny i udzielanie pomocy osobom jej potrzebującym…
Na zakończenie tej części uroczystości Riokaro Sakamoto - dyrektor Szkoły Polsko Japońskiej, zaśpiewał pieśń w języku japońskim, która wykonana została w hołdzie dla poległych „Jerzyków” i innych żołnierzy AK. Pieśń „Umi Jukaba” - „Jeśli wypłynę na morze” została wykonana w języku japońskim i powstała w 1937 r.Uroczystość rocznicowa w Pociesze pozostawiła po sobie bardzo miłe wrażenia. Pokazuje to jakim potencjałem są dobre uczynki, które miały miejsce w dalekiej przeszłości i jak wiele można na tych historycznych wydarzeniach budować. Skupieni wokół niezwykłej postaci płk. Jerzego Strzałkowskiego odnajdujemy losy polskich dzieci uratowanych w czasach kataklizmu dziejowego przez Japończyków. Budujące jest to, że najlepsze uczucia wdzięczności i przyjaźni potrafią przetrwać wiele lat i są doskonałym bodźcem do budowania dalszych kontaktów. Wszystkim nam potrzebny jest pokój, wzajemny szacunek i dobra współpraca. Oby te wartości zawsze mogły panować w dzisiejszym świecie…
MŁ.
Foto: Karolina Gwarek