20 kwietnia 2018 r., delegacja Związku Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej, uczestniczyła przed pomnikiem Tadeusza Kościuszki na Placu Za Żelazną Bramą w Warszawie w obchodach 224 rocznicy Insurekcji Warszawskiej, która była elementem Powstania Kościuszkowskiego.
ZOR RP reprezentowali: wiceprezes ZG Marcin Łada i chor. w st. spocz. Stefan Wyszyński.
W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele władz M. St. Warszawy, Marszałka Woj. Mazowieckiego, a także delegacje ze szkół noszących imię Tadeusza Kościuszki, m.in. z: Rembertowa, Pruszkowa, Długosiodła i Cyganki.
Posterunek honorowy przed pomnikiem wystawiła I Warszawska Brygada Pancerna im. Tadeusza Kościuszki.
Przybyłych na uroczystość powitał dr Leszek Marek Krześniak - prezes Polskiej Fundacji Kościuszkowskiej, który przypomniał zebranym fakty historyczne dotyczące Insurekcji Warszawskiej 1794 r. Delegacje złożyły kwiaty przed pomnikiem. Uroczystość uświetniały poczty sztandarowe ze szkół kościuszkowskich.
Naszą uwagę zwrócił szczególnie piękny poczet sztandarowy Szkoły Podstawowej im. Tadeusza Kościuszki z Cyganki. Uczniowie z klasy 5 ubrani byli w tradycyjne sukmany i doskonale prezentowali się na całej uroczystości. Gratulujemy pani dyrektor szkoły Małgorzacie Wachowicz doskonałego pomysłu i zachęcamy innych do naśladowania.
W uroczystości uczestniczyli także goście z Białorusi. W składzie delegacji byli przedstawiciele Międzyrejonowego Stowarzyszenia im. Tadeusza Kościuszki z Brześcia, z prezesem Leonidem Niestarczukiem.
Po uroczystości przed pomnikiem, zebrani udali się na Rynek Starego Miasta, gdzie w budynku Muzeum Literatury odbyło się spotkanie Wszechnicy Kościuszkowskiej. Dr Leszek Marek Krześniak wygłosił prelekcję dotyczącą swojej podróży do Australii, gdzie odwiedził m.in. Górę Tadeusza Kościuszki. Okazuje się, że pamięć naszego wielkiego naczelnika, jest tam stale żywa. Jego imieniem nazwano nie tylko najwyższą górę Australii, ale także drogę dojazdową do wzniesienia, park krajobrazowy, nie wspominając już o warsztacie samochodowym w pobliżu czy nawet napojach alkoholowych. Prezes Krześniak wspomniał także o książkach dotyczących Tadeusza Kościuszki wydanych w ostatnim czasie. Osobom zainteresowanym postacią naszego pierwszego naczelnika polecamy „Spór o Tadeusza Kościuszkę w polskiej historiografii i literaturze” autorstwa Longiny Ordon, wydany przez Fundację Kościuszkowską, a także wznowienie pracy Wacława Tokarza „Warszawa przed wybuchem powstania 17 kwietnia 1794 r.” . W przygotowaniu do druku jest także książka Mariana Marka Drozdowskiego dotycząca Bitwy Warszawskiej 1794 r.
Po zakończeniu prelekcji zebrani wysłuchali koncertu zespołu „Parafraz” z Białorusi i obejrzeli wystawę obrazów poświęconych Tadeuszowi Kościuszce.
Uroczystość rocznicowa przygotowana była przez Polską Fundację Kościuszkowską i Muzeum Niepodległości w Warszawie
Cieszymy się, że pamięć o Insurekcji Warszawskiej jest kontynuowana. Są to jednak wydarzenia, które wydają się być przez wielu naszych rodaków zapomniane. Przypominamy zatem, że Insurekcja warszawska 1794 roku (czasem także nazywana powstaniem warszawskim 1794 roku, była jednym z niewielu zwycięskich powstań polskich!
Dzięki działaniom armii koronnej i mieszkańców Warszawy przejęto kontrolę nad miastem wydzierając stolicę z rąk Imperium Rosyjskiego. Powstanie rozpoczęło się 17 kwietnia 1794, wkrótce po tym, jak do stolicy dotarła wieść o zwycięstwie Tadeusza Kościuszki w bitwie pod Racławicami i trwało do wieczora 18 kwietnia. Walki uliczne, które początkowo toczyły się tylko na warszawskiej starówce w ciągu kilku godzin objęły całe miasto. Mimo znacznej przewagi liczebnej i technicznej, rosyjski garnizon został zaskoczony przez rozwój wypadków. Uzbrojone w broń zdobytą w Arsenale Królewskim regularne jednostki armii koronnej i ochotnicze milicje złożone z mieszkańców Warszawy już w pierwszych godzinach powstania zdołały rozproszyć wojska carskie.
Część rosyjskich oddziałów próbowała wyrwać się z miasta już na początku walk i poniosła przy tym znaczne straty, inne znalazły się w okrążeniu w odosobnionych miejscach rozsianych po całej Warszawie, ostrzeliwane ze wszystkich stron. Jeszcze innym udało się wyrwać na Powązki, pod osłonę stacjonujących tam jednostek pruskiej kawalerii. Większość wojsk rosyjskich pozostała jednak uwięziona w mieście, gdzie w izolowanych punktach oporu Rosjanie bronili się jeszcze do 19 kwietnia.
Insurekcja uznawana jest za największy sukces militarny powstania kościuszkowskiego. Wszystkie siły rosyjskie w Warszawie zostały rozgromione lub zmuszone do ucieczki. Wieczorem18 kwietnia, po raz pierwszy od wielu dziesięcioleci, stolica Rzeczypospolitej była wolna od wpływów carów Rosji.
Liczba ofiar po stronie rosyjskiej nie jest do końca jasna, Kazimierz Bartoszewicz pisze o 2265 zabitych i około 2000 rannych. Encyklopedia PWN wspomina o tym, że „Igelström stracił ponad 4000 żołnierzy”, jednak liczba ta prawdopodobnie obejmuje także jeńców. Tych ostatnich dostało się do polskiej niewoli około dwóch tysięcy. Straty polskie były znacząco mniejsze: szacuje się od 800 do 1000 zabitych i rannych, straty wśród cywilów i milicji nie przekroczyły 700 osób. W wyniku walk w stolicy Rzeczypospolitej strona polska zdobyła znaczne ilości sprzętu wojskowego, w tym 2143 karabiny, 507 pistoletów i 3005 pałaszy.
Zwycięstwo insurekcji w Warszawie było kamieniem milowym dla sprawy Kościuszki, a wieść o nim obiegła wkrótce cały kraj. Ignacy Zakrzewski został obrany głównodowodzącym miasta i jego prezydentem. Generał Stanisław Mokronowski próbował nakłonić króla, prywatnie swojego kuzyna, by ten objął przywództwo nad insurekcją, jednak król odmówił i ostatecznie władza nad miastem przeszła w ręce Rady Zastępczej Tymczasowej, w skład której weszli Ignacy Zakrzewski, Jan Kiliński, Józef Wybicki i Stanisław Mokronowski. Tego ostatniego wkrótce usunięto z jej składu wobec jego konfliktu z Kościuszką. Ostatecznie 27 maja 1794 Rada uległa samorozwiązaniu i przekazała pełnię władzy Radzie Najwyższej Narodowej stworzonej przez Tadeusza Kościuszkę. Chwała Bohaterom!
M.Ł.
Źródło: informacje własne i Wikipedia.