27 kwietnia 2024 r., w Nowym Dworze Mazowieckim, odbył się pogrzeb śp. Romana Kaczorowskiego, nowodworzanina, kombatanta, Honorowego Obywatela Nowego Dworu Mazowieckiego i najstarszego członka Związku Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej. Roman Kaczorowski zmarł w wieku 99 lat i 8 miesięcy (10 sierpnia 2024 r. skończyłby 100 lat).
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się w kościele pw. św. Michała Archanioła.
W uroczystości pogrzebowej poza rodziną uczestniczyli m.in.: burmistrz Nowego Dworu Mazowieckiego - Jacek Kowalski, Wicestarosta Nowodworski – Paweł Calak, członkowie Związku Oficerów Rezerwy RP z prezesem ZG płk. rez. Alfredem Kabatą, członkowie Warszawskiego Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939 roku” z prezesem Michałem Krzysztofem Wykowskim, przyjaciele, znajomi, mieszkańcy miasta.
Posterunek honorowy przy trumnie zmarłego wystawił Związek Oficerów Rezerwy RP. W skład posterunku honorowego wchodzili: płk rez. Alfred Kabata, płk w st. spocz. Henryk Łazarski, ppłk w st. spocz. Janusz Zajączkowski, ppłk w st. spocz. Henryk Marciniak, ppłk w st. spocz. Jerzy Białoskórski, kpt. w st. spocz. Janusz Rzepecki, kpt. w st. spocz. Ryszard Gołąb, st. chor. sztab. w st. spocz. Stefan Wyszyński, kpr. pchor. rez. Stanisław Wykowski, Lech Marczak.
Po zakończonej mszy św. jej uczestnicy udali się na cmentarz parafialny gdzie odbyła się dalsza cześć ceremonii pogrzebowej i złożenie trumny z ciałem zmarłego w rodzinnym grobie.
Zabierając głos nad trumną zmarłego płk rez. Alfred Kabata powiedział m.in.: Żegnamy człowieka, który dobrze zasłużył się dla organizacji której był członkiem, miasta w którym mieszkał i Rzeczypospolitej, której służył.(…) Śp. Roman Kaczorowski był człowiekiem niezwykle serdecznym, otwartym i uczynnym. Zawsze życzliwie służył radą, doświadczeniem i pomocą.
Był dobrym człowiekiem, którego życie było nieustannym przykładem dla nas, jak dobrze żyć, jak kochać Ojczyznę i drugiego człowieka. Takim mieliśmy zaszczyt go znać i wspólnie z nim działać. Żegnamy człowieka wielu zalet. Społecznika.
Wyrazy smutku, żalu i współczucia kieruję do wszystkich najbliższych, dla całej Rodziny, przyjaciół i znajomych. Łączymy się z Wami w bólu z powodu nieodwracalnej straty bliskiej osoby.
Żegnaj Przyjacielu Romanie! Cześć Twojej pamięci!
Płk rez. Alfred Kabata przedstawił również jego drogę życiową, w tym udział w II wojnie światowej.
(k)
Foto: Wiesława Karczmarczyk
Wspomnienie pośmiertne
śp. Roman Kaczorowski (10.08.1924 – 24.04.2024)
Śp. Roman Kaczorowski urodził się 24.08.1924 r. w Nowym Dworze Mazowieckim. Tutaj uczęszczał do Szkoły Podstawowej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ul. Słowackiego. Po ukończeniu szkoły podstawowej kontynuował naukę w szkole zawodowej przygotowującej go do zawodu elektryka. Praktyki odbywał w Stoczni Modlińskiej należącej do Polskich Zakładów Inżynierii. W okresie międzywojennym brał udział w wielu przedsięwzięciach patriotycznych takich jak: Święto Niepodległości 11 listopada, Święto 3 Maja, Dzień Żołnierza 15 sierpnia, obchody imienin marszałka Józefa Piłsudskiego 19 marca. Uczestniczył też w uroczystościach żałobnych po śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego 12 maja 1935 r.
Po wybuchu II wojny światowej, w połowie września 1939 r., zgłosił się do plutonu łączności 32 pułku piechoty z Modlina i został przydzielony do żołnierzy naprawiających uszkodzone linii łączności na odcinku Góra- Janówek (Fort nr IV) - Boża Wola (Fort nr XVIII). Dowódcą obrony odcinka był mjr Dąbrowski.
Po przegranej kampanii wrześniowej już w grudniu 1939 r. wszedł w skład grupy konspiracyjnej kierowanej przez Edwarda Burakowskiego, która zniszczyła zbiorniki z paliwem wkopane w ziemi, a znajdujące się na terenie b. Batalionu Elektrotechnicznego i stacji kolejowej w Nowym Dworze Mazowieckim oraz zdemontował instalację elektryczną w Stoczni Modlińskiej. Podejmował również próby wykolejenia pociągów niemieckich na odcinku Stocznia Modlińska – Nowy Dwór Mazowiecki.
Po aresztowaniu w grudniu 1939 r. Edwarda Burakowskiego i uwięzieniu go w siedzibie nowodworskiego gestapo, wraz z kilkoma kolegami wykonał podkop pod jednym z budynków, co umożliwiło mu ucieczkę w początkach 1940 r.
W okresie funkcjonowania getta żydowskiego w Nowym Dworze Mazowieckim (1941-1942), pomagał znajdującym się tam Żydom, dostarczając im żywność, ubranie i materiały budowlane. Za tę działalność w 1941 r. został aresztowany i osadzony w areszcie, gdzie został dotkliwie pobity. Groził mu wywóz do obozu (więzienia karno-śledczego) znajdującego się w III Forcie Pomiechówku. Dzięki jednak staraniom ojca do tego nie doszło.
Jesienią 1942 r. został skierowany przez Niemców do prac na lotnisku wojskowym w Kroczewie k. Zakroczymia, a stamtąd wywieziony na roboty do m. Stranschyn Pransdschyn bei Praust (k. Pruszcza Gdańskiego). W początkach 1943 r. przewieziono go do Grudziądza, gdzie budował baraki dla jeńców angielskich.
W kwietniu 1943 r. przewieziono go do Nowego Portu w Gdańsku do kolejnych robót. Budował m.in. baraki dla jeńców jugosłowiańskich. Stamtąd skierowano go w lipcu 1943 r. do pracy w zakładach wyrobów drzewnych Pucku. Tam też pracował przy budowie baraków dla jeńców radzieckich. W październiku 1943 r. wykonywał prace związane z budową zbiorników paliwa i instalacją odgromową pomiędzy Nowym Portem a Gdańskiem.
W czerwcu 1944 r. został przeniesiony do Stoczni Gdańskiej. Tam nawiązał kontakt z przedstawicielem Armii Krajowej, w efekcie czego utworzył 3-osobową grupę konspiracyjną w składzie: Roman Kaczorowski ps. „Ryf”, Tadeusz Finokiet ps. „Raf” i Wacław Kózka, która zdobywała informacje o wpływających do stoczni uszkodzonych okrętach podwodnych operujących na Morzu Północnym oraz o innych okrętach naprawianych w stoczni. Roman Kaczorowski przekazywał zebrane informacje wysłannikowi AK. Roman Kaczorowski i jego grupa otrzymała także zadanie wysadzenia lub uszkodzenia wyremontowanego okrętu podwodnego. Akcję planowano na 10.08.1944 r. lub po tym dniu. Ładunek wybuchowy wykonany z butli od tlenu miał być im dostarczony najpierw transportem konnym z Warszawy do Mocht k. Zakroczymia, a stamtąd drogą rzeczną (barką) do Stoczni Gdańskiej. Wybuch Powstania Warszawskiego 1.08.1944 r. uniemożliwił realizację tego planu.
We wrześniu 1944 r. uciekł ze stoczni i postanowił wrócić do Nowego Dworu Mazowieckiego. Jednak przed Nowym Dworem Mazowieckim został zatrzymany i skierowany do pracy w składach amunicji w Twierdzy Modlin. W grudniu 1944 r. został aresztowany przez żandarmerię niemiecką w Nowym Dworze Mazowieckim i na 3 dni osadzony w areszcie. Następnie został skierowany do pracy przymusowej w gospodarstwie niemieckim w Cząstkowie k. Czosnowa. Pracował tam tylko jeden dzień, gdyż zbiegł.
15 stycznia 1945 r, wraz z kilkoma członkami utworzonej przez siebie grupy uwolnił 4 Polaków – więźniów z budynku Gestapo w Nowym Dworze Mazowieckim, których gestapowcy, uciekając przed zbliżającymi się żołnierzami Armii Czerwonej, zamurowali w jednym z pomieszczeń.
Pod koniec marca 1945 r. decyzją Rejonowej Komendy Uzupełnień w Legionowie został wcielony do wojska - do Marynarki Wojennej i skierowany do portu wojennego w Gdyni – Oksywiu, gdzie zajmował się jego odgruzowywaniem i wykonywaniem instalacji elektrycznych.
21.10.1945 r. został przeniesiony do 4 kompanii 48 Samodzielnego Batalionu Budowlanego w Gdyni, gdzie był zastępcą ds. technicznych dowódcy kompanii kpt. Rewkowskiego. 13.03.1946 r. został przeniesiony do plutonu łączności 57 pułku piechoty w Suwałkach, a 15.10.1946 r. do Wojskowej Komendy Rejonowej w Suwałkach. W 1947 r. w Suwałkach ukończył Liceum Ogólnokształcące. 31.10.1947 r. otrzymał przydział do 2 kompanii CKM. 15.12.1947 r. został zwolniony ze służby wojskowej.
Śp. Roman Kaczorowski pracę zawodową na terenie Nowego Dworu Mazowieckiego (wcześniej pracował w Warszawie) rozpoczął w 1949 r. w przedsiębiorstwie Mostostal Zabrze. Pracował tam do 1951 r. jako st. referent BHP. W tym okresie brał udział przy budowie mostu drogowo – kolejowego na Narwi i mostu drogowego na Wiśle.
W latach 1952 – 1957 pracował jako elektryk w Powiatowym Przedsiębiorstwie Remontowo – Budowlanym, mającym swoją siedzibę przy ul. Legionów. Był jednocześnie przewodniczącym Związków Zawodowych. W tym okresie brał bezpośredni udział przy:
- budowie bloków przy ul. Warszawskiej
- remoncie budynku przy ul. Zakroczymskiej (obecny Urząd Miejski)
- remoncie budynków komunalnych
- budowie ośrodka zdrowia przy ul. Paderewskiego
- rozbudowie kina „Lenino” (powstało po wyremontowaniu budynku, w którym okresie międzywojennym mieściło się kino „Halka”)
- budowy szkoły w Skrzeszewie
W tym czasie społecznie wykonał prowizoryczne oświetlenie przy
ul. Zakroczymskiej.
Od stycznia do października 1958 r. pracował w firmie inż. Mirosława Affka wykonując m.in. instalację elektryczną w PSS „Społem” (piekarnia, masarnia, rozlewnia napojów).
Od listopada 1958 r. do 15.04.1962 r. został zatrudniony w Szkole Podstawowej przy ul. Słowackiego jako konserwator. Szkołę oddano do użytku w lutym 1959 r. Stało się to pół roku wcześniej niż przewidywano, a przyczynił się do tego pan Roman Kaczorowski wykonując instalację elektryczną i sanitarną.
Od 16.04.1962 r. do jesieni 1963 r. pracował jako brygadzista robót elektrycznych w jednostce wojskowej 1021(28 pułk inżynieryjno- techniczny) w Nowym Dworze Mazowieckim.
W 1964 r. podjął pracę jako brygadzista robót elektrycznych w Mazowieckich Zakładach Tłuszczowych (późniejsza Pollena). W tym czasie brał udział w budowie hotelu dla pracowników „Kablobetonu” przy ul. Miodowej. W tym samym roku podjął pracę w Wołomińskim Przedsiębiorstwie Robót Budowlanych, w którym pracował do sierpnia 1969 r. W ramach tego przedsiębiorstwa wykonującego prace na terenie Nowego Dworu Mazowieckiego, okresie 5 lat brał udział przy budowie:
- budynku sądu
- drugiego budynku dla ośrodka zdrowia
- bloków przy ul. Zakroczymskiej
- szkoły podstawowej w Twierdzy Modlin
- budynku Cechu Rzemiosł Różnych
W latach 1970-1975 pracował jako główny elektryk i st. palacz w Ciepłowni „Pólko”. W okresie 1976 –1987 był zatrudniony jako elektryk w stacji uzdatniania wody. Była to ostatnia jego praca. 1.08.1987 r. odszedł na emeryturę.
Śp. Roman Kaczorowski przez całe swoje życie angażował się w sprawy społeczne. W latach 1954 – 1956 był społecznym prezesem Ligi Przyjaciół Żołnierza, której siedziba znajdowała się przy ul. Sukiennej.
W latach 60-ych pracując w Wołomińskim Przedsiębiorstwie Robót Budowlanych organizował pod „Debinką” „majówki” dla mieszkańców miasta. Angażował się w budowę plebanii i rozbudowę kościoła (lata 1981-1984) Parafii pw. św. Michała Archanioła.
Jako rodowity Nowodworzanin, który przeżył II wojnę światową, od kilkudziesiąt lat opiekował się grobami poległych żołnierzy i zamordowanych mieszkańców Nowego Dworu Mazowieckiego. Opiekował się również grobami żołnierzy, którzy polegli w 1920 r. i zostali pochowani na nowodworskim cmentarzu.
Już pod koniec lat czterdziestych XX wieku dokonał renowacji „Grobu Nieznanego Żołnierza 1920 r.” znajdującego się na cmentarzu parafialnym w Nowym Dworze Mazowieckim. Od tego czasu, będąc rzemieślnikiem, dbał o groby żołnierskie, dokonując niezbędnych prac renowacyjnych.
Był jednym z inicjatorów upamiętnienia żołnierzy walczących w obronie Modlina poprzez odsłonięcie w 1965 r. tablicy pamiątkowej w kościele parafialnym pw. św. Michała Archanioła, a w 1978 r. na budynku Cechu Rzemiosł Różnych.
Był w gronie osób, które doprowadziły do odsłonięcia w 1995 r. pomnika upamiętniających obrońców ojczyzny poległych w latach 1939-1945, a w 2011 r. pomnika ku czci nowodworskich Żydów. To on wskazał miejsce lokalizacji macew wywiezionych przez Niemców podczas II wojny światowej i brał udział w ich wydobyciu. Posłużyły one do budowy pomnika, a następnie do jego odsłonięcia 14.07.2011 r. na terenie kirkutu.
Od 2011 r. uczestniczył w spotkaniach grup pochodzenia żydowskiego, dawnych mieszkańców miasta i ich potomków odwiedzających Nowy Dwór Mazowiecki. W 2011 r. brał udział w zorganizowanej dla jednej z takich grup „wycieczce śladami nowodworskich Żydów”. Był jedną z osób, które przyczyniły się do opracowania planu miasta z okresu przed II wojną światową, z zaznaczeniem nieistniejących już ulic, placów, sklepów, przedsiębiorstw, budynków użyteczności publicznej i domów mieszkalnych, z nazwiskami właścicieli posesji i mieszkańców. Odnosiło się to również do nowodworskich Żydów. W dowód uznania dla odtworzenia historii nowodworskich Żydów ich potomkowie skupieni w Fundacji Nowy Dwor Jewish Memorial nadali mu członkostwo tej organizacji.
Śp. Roman Kaczorowski przez wiele lat uczestniczył w spotkaniach z uczniami nowodworskich szkół, którym przekazywał wiedzę o swoim udziale w II wojnie światowej jak również o historii i życiu mieszkańców miasta w okresie międzywojennym, okupacji i okresie powojennym.
W uznaniu jego zaangażowania w opiekę i nad miejscami pamięci narodowej i popularyzowania historii miasta burmistrz Nowego Dworu Mazowieckiego powołał go w 2008 r. do składu Nowodworskiego Komitetu Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
Jako kombatant i członek Związku Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej aktywnie uczestniczył w organizowaniu uroczystości patriotycznych i lekcji historyczno - wojskowych.
26 maja 2015 r., Rada Miejska w Nowym Dworze Mazowieckim uchwałą nr VI/66/15, na wniosek Związku Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej, nadała mu tytuł „HONOROWY OBYWATEL MIASTA Nowy Dwór Mazowiecki” za działalność przyczyniającą się do rozwoju miasta oraz za długoletnie zaangażowanie w działalności społecznej, w tym kultywowanie historii Nowego Dworu Mazowieckiego i kształtowanie patriotycznych postaw młodzieży.
Alfred Kabata