Kazimierz Szczerbatko jest autorem, kolejnego, 36 już tomiku wierszy zatytułowanego „… wszystko powstaje z rzeczy małych…”, który wydany został z okazji obchodów 600 – lecia przyznania praw miejskich Zakroczymiowi.
Tytuł tomiku zaczerpnięty został z wiersza „Wielkie rzeczy”, w którym autor zastanawia się nad sensem życia człowieka, podkreślając że „…wielkie rzeczy tworzą małe i tak jest w życiu człowieka…, życie kształtują chwile, nie przeżyjemy godziny, gdy najpierw nie przeżyjesz minuty, która tworzy godzinę…”.
Tomik składa się z czternastu wierszy, w treści których, autor przywołuje najważniejsze wydarzenia z historii Polski XX wieku, jak również odnosi się do bieżących wydarzeń. Wiersze te napisane zostały w duchu patriotyzmu i z troski o losy naszej Ojczyzny. Dobitnie świadczą o tym słowa zawarte w wierszu „Lato”: „… Polska czarna ziemia, szanujmy, dbajmy, nie oddajmy ani kawałeczka naszej „matki rodzicielki” …, bo to nasza Polska, ziemia zdobną miłością Drzymały…, zroszona krwią żołnierza…”.
W dwóch wierszach „Spokój” i „Chłopcy” autor opisuje uroki ojczystej przyrody, pisząc w pierwszym z nich m.in.: „…czarodziejska tajemnica lasu niesie wiele tajemnic…, las staje się ostoją nowego życia…”, a w drugim dodaje: „… wiatr porywa żółte, czerwone liście niosąc parkowymi alejkami na trawnikach, tworząc przepiękne dywany.
36 tomik wierszy Kazimierza Szczerbatko jest kontynuacją rozważań o najwyższej wartości jaką dla każdego Polaka powinna być jego Ojczyzna, o walce i poświęceniu w obronie jej wolności, o bohaterstwie, cierpieniu, egzystencjalnych problemach człowieka i pięknie przyrody, która nas otacza.
(ak)