Od 6 marca 2013 roku „Związek Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej” i jego Zarząd Główny w Warszawie działa jako samodzielna, ogólnopolska organizacja. Rozwiązaliśmy już zależność od struktury „poznańskiej”. Chcemy przedstawić Państwu przyczyny tej decyzji i nasze plany na przyszłość.
Jak było do tej pory?
Związek Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej powstał w 1922 roku. Jego Zarząd Główny działał w Warszawie. Organizacja skupiała w swoich szeregach w 1939 roku ok. 30 tys. oficerów i podchorążych. Organizacja w okresie międzywojennym ulegała różnym przeobrażeniom (zakładka - Historia ZOR RP 1922-1939), ale jej Zarząd Główny zawsze był w Warszawie.
Po wojnie władze komunistyczne zakazały działalności ZOR RP. Struktury rozpadły się, a przedwojenni oficerowie byli często prześladowani.
Organizację reaktywowano w 1991 roku, jej Zarząd działał wówczas w Poznaniu. Organizacja przyjęła nazwę „Związek Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego”.
W dalszych latach zaczęły powstawać Okręgi: Podkarpacko-Lubelski, Mazowiecki i inne. Struktury podjęły różnorodną działalność związaną z upamiętnianiem polskich bohaterów, etosu żołnierzy i oficerów Wojska Polskiego i zagospodarowywaniem czasu wolnego oficerów rezerwy WP.
Czemu trzeba było się rozstać?
Organizacja w ostatnich latach bardzo rozwinęła swoją działalność. Okręg Mazowiecki stał się przodującym w dziedzinie upamiętniania historii Polski, organizacji różnorodnych imprez patriotycznych, inicjowania budowy pomników poświęconych polskiej historii, wydawania książek historycznych, a także działań oświatowych dla młodzieży i dorosłych. Podjęliśmy działania również poza granicami Polski.
Okazało się, że inicjatywy te nie spotkały się z uznaniem Zarządu „poznańskiego”, lecz z wyraźnie wrogą postawą w stosunku do Zarządu Okręgu Mazowieckiego. Oficjalnie wszystko było w porządku, tymczasem Prezes ZG z Poznania podjął próbę skłócenia i rozbicia struktur mazowieckich, zniesławiania ich w instytucjach wojskowych i samorządowych.
Trzeba wiedzieć, że szef Okręgu Mazowieckiego płk rez. Alfred Kabata uzyskał w ostatnich wyborach na prezesa Okręgu w lutym 2012 roku 100% poparcie. Wyznaczony niedawno przez „strukturę poznańską” na p.o. prezesa Okręgu Mazowieckiego (szumna nazwa dla kilkunastu osób) Józef Borecki, nie miał nawet odwagi stanąć w szranki wyborcze. Pojawiły się w stosunku do Okręgu Mazowieckiego działania nie licujące nie tylko z honorem oficerskim, ale również ze zwykłą ludzką przyzwoitością.
Powiedzieliśmy NIE!
Nie jesteśmy grupą osób, która działa pochopnie i bezmyślnie. Jedność organizacji w skali ogólnopolskiej jest wartością, którą przez długi czas staraliśmy się ochronić. W załączeniu prosimy zapoznać się z pismem, które wysłaliśmy na ostatni Zjazd ZOR RP im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Nawoływaliśmy w nim do rozmów i opamiętania się ZG w Poznaniu. Co otrzymaliśmy w rezultacie? „Poznański” ZG wysłał do producenta organizacyjnych odznak i odznaczeń pismo, w którym zabraniał nam wydawania ich! Próbowano w ten sposób ukarać nas za próby wyjaśnienia sytuacji. Tak zareagowano na wyciągniętą do pojednania dłoń.
W późniejszym czasie „poznański” ZG próbował nas stawiać pod sąd, wykluczać z grona organizacji, naruszając przy tym własny statut i podejmując kolejne próby dziwnych, niezrozumiałych działań.
Zwróciliśmy się do Sądu z wnioskiem o zarejestrowanie!
Mając na uwadze powyższe, a jednocześnie chcąc uchronić dotychczasowy dorobek członków Okręgu Mazowieckiego, Podkarpacko-Lubelskiego i innych postanowiliśmy zarejestrować „Związek Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej”. Dokumenty zostały złożone do Krajowego Rejestru Sądowego w dniu 16 listopada 2012 r.
W międzyczasie Zarząd „poznański” przysłał do Sądu pismo z protestem, w którym zabraniał nam naszej działalności pod obecną nazwą organizacji. Wykazał się przy tym zaślepieniem i zupełnym brakiem logiki. Twierdził m.in. że to organizacja poznańska jest „Związkiem Oficerów Rezerwy RP”, a nie jak jest naprawdę „Związkiem Oficerów Rezerwy RP im. Marszałka Józefa Piłsudskiego” – pod taką nazwą figuruje w KRS! Czyżby ZG z Poznania wstydził się nazwy swojej organizacji, czy chciał w ten sposób wprowadzić Sąd w błąd? Niech Czytelnicy sami to rozstrzygną. Kuriozalne jest to, że prezes z Poznania podpisał swoje pismo do Sądu „Prezes ZG ZOR RP im. Marszałka Józefa Piłsudskiego”.
Sąd nie miał żadnych wątpliwości. Naszą organizację zarejestrowano, przyznając KRS o numerze 0000453353. Sprawa jest zakończona.
Każdemu wolno kochać!
To miłości słodkie prawo! Niestety ZG z Poznania zabrania nam tej miłości – Miłości do Ojczyzny. „Organizacja poznańska” na stronach internetowych i w działaniu swojego zarządu kompromituje się nader często! Proszę zobaczyć, jakim dyplomem się chwali (dyplom ze strony internetowej w załączeniu). Przypominamy, że prawidłowo nazwisko naszego wielkiego patrona brzmi: Piłsudski, a nie „Piłsudzki”. To tylko mały przykładzik. ZG z Poznania ma również problemy ze znajomością historii ZOR RP (zakładka – Historia ZOR RP 1922-1939) podając informacje, które nie mają potwierdzenia w źródłach historycznych. Jest to smutne, tak jak smutna jest postawa samego prezesa ZG z Poznania, który do polskiego munduru oficerskiego od lat zakłada „buty kowbojskie” ze ściętymi czubkami. Może ktoś uzna, że to czepianie się, ale przecież prezes powinien świecić przykładem w każdym względzie. Prezes z Poznania jest jak Chuck Norris, który może wszystko. Jednym skinieniem może zlikwidować okręg, odwołać jego prezesa, nie przestrzegając przy tym własnego statutu, (przykłady w załączeniu). Ile pompek może zrobić Chuck Norris? – Wszystkie! Ot co! To samo radzimy prezesowi z Poznania – gimnastykę, zdrowy tryb życia i zajęcia ogrodnicze. Najlepiej zajęcia na działce – w jego wygodnych „kowbojskich butach”, a jeszcze lepiej w ciepłych kapciach!
Działamy i zapraszamy do współpracy!
Szanowni Państwo! Uskrzydleni wyrokiem Sądu Najjaśniejszej Rzeczypospolitej działamy dalej. Będziemy nadal dbać o godną pamięć naszych polskich bohaterów, o harmonijne współdziałanie pomiędzy organizacjami patriotycznymi oraz władzami samorządowymi i państwowymi. Łącząc odruchy szczerych patriotycznych serc, powodowane potrzebą działania będziemy pracować dalej dla dobra Polski i przyszłych pokoleń.
Zapraszamy w nasze szeregi – zarówno oficerów, jak i wszystkich żołnierzy rezerwy, zapraszamy również osoby cywilne – dorosłych i młodzież – wszystkich, którym droga jest pamięć bohaterów i historia Polski. Proponujemy zapoznać się z naszym statutem (zakładka – Statut ZOR RP).
Działajmy razem dla dobra Ojczyzny!
Zarząd Główny w Warszawie
Związku Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej